We wcześniejszych postach o kremach BB wspominałam, że moje zainteresowanie tym rodzajem kosmetyków pojawiło się dzięki blogowi Azjatycki Cukier. W tym poście przedstawiam Wam ostatni z moich trzech nabytków prosto z Singapuru - krem BB Etude House Precious Mineral BB Cream Bright Fit SPF 30 w odcieniu W13 Natural Beige (naturalny beż). Wybrałam go sugerując się częściowo przekonującym opisem, ale też relatywnie niskim kosztem - był to najtańszy krem BB spośród trzech wybranych przeze mnie i jak dobrze, że skusił mnie ceną!
Jakie cechy ma według producenta krem BB Etude House Precious Mineral BB Cream Bright Fit SPF 30?
Producent obiecuje, że krem BB Etude House Precious Mineral BB Cream Bright Fit SPF 30 ochroni nas przed szkodliwymi skutkami promieniowania słonecznego za pomocą średniego filtra SPF 30/PA++, doskonale wtopi się w skórę dzięki delikatnej konsystencji, dopasuje się do koloru cery, nada buzi jedwabiste i perłowe wykończenie oraz ujędrni i rozjaśni skórę za pomocą adenozyny i arbutyny. Krem BB Etude House Precious Mineral BB Cream Bright Fit SPF 30 ma rozjaśnić, wybielić, ochronić przed starzeniem, działać przeciwzmarszczkowo i udoskonalić wygląd twarzy za pomocą pigmentu i rozświetlającego wykończenia.
O mojej cerze:
Standardowo opiszę pokrótce wygląd i rodzaj mojej cery, żeby przybliżyć wam mój tok myślenia podczas stawiania oceny kremowi BB Etude House Precious Mineral BB Cream Bright Fit SPF 30 w odcieniu W13 Natural Beige (naturalny beż). Mam normalną skórę twarzy z tendencją do przesuszeń, z widocznymi naczynkami, wrażliwą, ze skłonnością do czerwienienia się i pieczenia o ciepłym, brzoskwiniowym odcieniu i tendencji d powstawania pieprzyków. Raz na jakiś czas pojawiają się na niej wypryski, a jej stałym elementem są wągry w okolicy nosa i brody. Powoli pojawiają się na niej pierwsze zmarszczki i widoczna migracja oraz jest spora utrata jędrności w porównaniu z tym, co było we wczesnych latach dwudziestych mojego życia.
Moje wrażenia po długotrwałym używaniu kremu BB Etude House Precious Mineral BB Cream Bright Fit SPF 30 odcień W13 Natural Beige (naturalny beż) + cena + gdzie kupić:
To nie będzie trudna i nieprzyjemna recenzja! Krem BB Etude House Precious Mineral BB Cream Bright Fit SPF 30 odcień W13 Natural Beige (naturalny beż) ma według mnie tylko jeden minus! Skoro jest tylko jeden, zacznę od niego - to opakowanie. Bardzo trudno wydobyć końcówkę produktu z tuby, a zostaje go tam sporo. Przy wyciskaniu końcówki odrobina kremu wydostaje się ze złączenia tuby z końcówką. Niemniej, każda z nas może sobie z tym poradzić i temu zapobiegać. A teraz zalety! Nie jest to produkt tani, ale jest relatywnie tani, czyli w porównaniu do innych azjatyckich kremów BB sprawdzonych marek, plasuje się raczej w okolicach niższej półki cenowej. Kupiłam go na Azjatyckim Bazarze za ok. 90 zł, a jego pojemność jest zaskakująco duża - ma aż 60 g! Sprawdzałam też na Allegro (październik 2015) i można go nabyć za ok. 85 zł z przesyłką w tym. Na powyższym zdjęciu jest to produkt nr 1. Wybrałam krem BB Etude House Precious Mineral BB Cream Bright Fit SPF 30 w odcieniu W13 Natural Beige (naturalny beż), który wygląda dokładnie tak jak na zdjęciach w internecie, a dodatkowo ma spore zdolności dopasowywania się do koloru cery noszącej. Nie ciemnieje z czasem, więc od nałożenia, do demakijażu wygląda świetnie! Konsystencja jest cudownie przyjemna, gładka, kremowa, idealna do nakładania w każdy możliwy sposób, jednak najlepiej robić to gąbeczką lub wklepując/wduszając - wtedy efekt jest najdoskonalszy. Cera po użyciu kremu BB Etude House Precious Mineral BB Cream Bright Fit SPF 30 jest wygładzona, napięta, nawilżona, wyrównana i wygląda młodzieńczo dzięki wykończeniu, które nie sprawia wrażenia tłustej cery, nie jest przesadnie perłowe, ale właśnie w idealny i naturalny sposób rozświetlona, co optycznie odejmuje lat i sprawia, że wygląda się na wypoczętą i zadbaną. Krem BB Etude House Precious Mineral BB Cream Bright Fit SPF 30 nie powoduje u mnie przetłuszczania, ani przesuszenia. Nie zapycha mi porów, nie zostawia smug, nie roluje się, nie podkreśla suchych skórek. Jego krycie pod kątem pigmentu można określić na średnie, ale wykończenie sprawia, że optycznie jest ono mocniejsze. Jest to kosmetyk idealny na co dzień, ale też na wieczór, gdy nałożymy go więcej. Na co dzień wystarczy odrobina, dzięki czemu jest bardzo wydajny. Nadaje się także jako korektor pod oczy, czy okolice nosa. Nie zbiera się w zagłębieniach, co jest kolejnym ogromnym atutem. Krem BB Etude House Precious Mineral BB Cream Bright Fit SPF 30 odcień W13 Natural Beige (naturalny beż) będzie pasował każdej osobie, która ma średni odcień cery w ciepłym odcieniu i która nie ma zamiaru się opalać. Utrzymuje się na skórze do 7-8 godzin, jeśli mocno ograniczymy dotykanie twarzy. Mogłabym wymieniać zalety aż do wyczerpania tematu, ale myślę, że poprzestanę na najlepszej formie pochwały, jaką może otrzymać podkład. W dzisiejszych czasach każdy nastawiony jest na siebie i mało kto jest na tyle otwarty, by bezinteresownie powiedzieć komuś komplement. Mi się to zdarzyło i to właśnie dzięki opisywanemu kremowi BB. Koleżanka spytała mnie, jak ja to robię, że wyglądam jakbym nigdy nie miała na twarzy podkładu, a cera wygląda tak dobrze? Odpowiedź była prosta - to robi krem BB Etude House Precious Mineral BB Cream Bright Fit SPF 30 odcień W13 Natural Beige (naturalny beż) :)
W skrócie:
- duża pojemność w całkiem przyjemnej cenie
- ciepły, łatwo dopasowujący się, średni odcień
- kremowa konsystencja, która świetnie się rozprowadza
- dobre krycie, które można dozować warstwami
- trwałość ok. 7-8h (zależnie od ilości nałożonego kosmetyku)
- bardzo naturalny, niezauważalne, ale i nieskazitelny wygląd
- nie podkreśla niedoskonałości cery (wygląda najlepiej, gdy kosmetyk wklepiemy zamiast rozsmarować lub nałożymy gąbeczką)
- delikatnie rozświetla, ale w naturalnie wyglądający, nieprzesadny i nieprzetłuszczający cery sposób
- ciężko wydobyć końcówkę produktu
- produkt potrafi wydobywać się na złączeniu elementów, gdy mocno ściskamy tubę (widać na powyższym zdjęciu)
Moja ocena:
Jestem pod ogromnym wrażeniem dokładnego i profesjonalnego opisu! Cały czas szukam odpowiednich kosmetyków dla siebie i na pewno wypróbuję serię BB, którą polecasz.
OdpowiedzUsuń