Nawilżające mleczko do demakijażu Yoskine oczami producenta:
Neo lipidowe mleczko nawilżające Yoskine Asayake Pure do każdego rodzaju cery to produkt firmy Dax, który ma za zadanie oczyścić skórę twarzy z makijażu i zanieczyszczeń, nawilżyć ją, złagodzić podrażnienia i zaczerwienienia oraz przygotować na przyjęcie odżywczych składników kremu, który należy zastosować po użyciu mleczka. Nadaje się do demakijażu skóry twarzy, dekoltu i szyi oraz oczu. Jest przeznaczone do każdego rodzaju cery. Opakowanie ma pojemność 200 ml i kosztuje niecałe 30 zł.
Moje wrażenia:
Przyznam szczerze, że szukałam delikatnego, nawilżającego i kojącego mleczka do demakijażu - najlepiej dla cery naczynkowej i skóry nadreaktywnej. Będąc w Rossmannie mój wzrok przykuła ta ładna, nowoczesna i estetyczna buteleczka, cena sugerująca, że powinno być to coś odrobinę lepszego od mleczek za około 10-15 zł, obietnice producenta z opakowania oraz intrygująca nazwa marki. Czyli okazałam się w stu procentach nieświadomym konsumentem podatnym na zabiegi marketingowe ;) Opakowanie faktycznie jest bardzo ładne i jest ozdobą łazienki. Pompka działa bez zarzutu, za to "główka" jest ruchoma, przekręca się, a metaliczny pasek wydaje się słabej jakości. Produkt jest bardzo niewydajny - przy samym demakijażu oczu zużywam 5 pompek produktu, a prawdę mówiąc przydałoby się dwa razy tyle i dwa razy tyle wacików. Konsystencja mleczka jest dość rzadka, ma delikatny, różowy kolor i w moim subiektywnym odczuciu, niezbyt ciekawy, odrobinę zbyt intensywny, ale niebrzydki zapach. Moje pierwsze użycie mleczka do demakijażu Yoskine zostało okupione ogromnym dysonansem - kosmetyk, który miał koić, nawilżać i nadawać się do każdego rodzaju cery, podrażnił moją skórę wokół oczu! Reakcją było lekkie zaczerwienienie i lekkie szczypanie. Gdyby objawy były silniejsze, nie dałabym mu drugiej szansy, ale postanowiłam, że spróbuję użyć mleczka Yoskine jeszcze raz. Skóra chyba się przyzwyczaiła, bo było dużo lepiej i w efekcie zużyję ten kosmetyk do końca. Niemniej, nie polecam go w żadnym wypadku osobom ze skórą delikatną, wrażliwą, naczynkową, ani alergikom! Efektów pielęgnacyjnych nie zauważyłam, ale prawdę mówiąc, nie spodziewałam się, że mleczko do demakijażu Yoskine będzie działać jak dobry krem. Najważniejsze, że nie wysuszyło mojej skóry. Skuteczność usuwania makijażu oceniłabym na 4 w skali do 6. Nie ma efektu wow, nie jest bardzo dobrze, ale jest OK - trzeba troszkę potrzeć, potrzymać kilka sekund produkt w miejscu, w którym chcemy usunąć zanieczyszczenie i zaaplikować solidną warstwę produktu. Po raz kolejny sprawdziło się powiedzenie, żeby nie oceniać książki po okładce...
W skrócie:
- 200 ml mleczka kosztuje ok. 30 zł
- estetyczna buteleczka z pompką, której jedyną nietrwałą częścią są główka i metaliczny pasek
- niewydajne
- nieco zbyt intensywny zapach (nie dla wrażliwych)
- dość rzadka konsystencja
- podrażnia delikatną i wrażliwą skórę
- przeciętne właściwości usuwające makijaż i zanieczyszczenia
- cena nieadekwatna do jakości
Moja ocena:
Według mnie nawilżające mleczko do demakijażu Yoskine ma tylko dwa plusy - ładnie wygląda i rzeczywiście usuwa makijaż, choć nie robi tego powalająco. Zapach, konsystencja, wydajność, wpływ na wrażliwą cerę sprawiają, że nie poleciłabym go nikomu, kto liczy się z pieniędzmi i kto unika podrażniania skóry. Z pewnością nigdy więcej nie kupię i póki co, czuję się skutecznie odstraszona od pozostałych produktów Yoskine. Macie z nimi jakieś doświadczenia? Co o nich sądzicie?
czwartek, 17 sierpnia 2017
poniedziałek, 7 sierpnia 2017
Emolient Baby Dermedic Linum - emulsja do kąpieli do skóry suchej i atopowej
Emolienty - co to, jak działa, dla kogo?
Emolienty to wspaniały dział kosmetyków do skóry suchej i atopowej. Natłuszczają one skórę i pozostawiają na niej film, dzięki któremu ze skóry "nie ucieka" nawilżenie. Emolienty przywracają ochronna barierę lipidową, intensywnie nawilżają, łagodzą swędzenie i wysuszenie skóry, eliminują uczucie napięcia skóry, przywracają jej elastyczność, przyspieszają proces regeneracji i odnowy naskórka i najogólniej mówiąc, poprawiają kondycję skóry suchej. Są idealne dla skóry wrażliwej, naczyniowej, atopowej, suchej i bardzo suchej. Stosuje się je także w pielęgnacji niemowląt, ponieważ ich skóra jest wyjątkowo wrażliwa. To wszystko spowodowało, że postanowiłam zakupić emulsję do kąpieli emolientowych baby Dermedic Linum Emoleint w wersji 200 ml. Jak się okazuje - było warto!
Emolient baby Dermedic emulsja do kąpieli - moje wrażenia:
Nigdy nie miałam tak przyjemnego dla skóry i ta efektywnie działającego kosmetyku nawilżającego! Emolient do kąpieli baby Dermedic jest niesamowicie przyjemny, nieco sylikonowo-gumowy w dotyku, zostawia bardzo przyjemny i ciekawy film na skórze, ale nie powoduje uczucia tłustości, nie przeszkadza, nie drażni i nie jest w żaden sposób ciężki. Praktycznie nie ma zapachu, a jeśli jest, to tak neutralny i ledwo wyczuwalny, że ciężko byłoby mi go do czegokolwiek porównać. Emolient idealny dla wrażliwych nosów i alergików, bo jak wiadomo, substancje zapachowe są jednym z najsilniejszych alergenów. Konsystencja tego emolientu baby Dermedic w postaci emulsji do kąpieli jest płynna, jak olejek, ale nie jest tłusta jak olejek. Nie jest to kosmetyk wydajny, nie jest też tani, choć muszę przyznać, że cena jak na emolient o tak wysokiej skuteczności i dobrym działaniu jest atrakcyjna. Można go stosować u noworodków od pierwszego dnia życia. Mogą go stosować osoby dorosłe. U mojego noworodka emolient baby Dermedic sprawdził się idealnie, wyleczył z suchej skóry i to bezpowrotnie. Prawdę mówiąc, poza niewydajnością, nie widzę w tym kosmetyku żadnych wad i w mojej kosmetyczce jest to istna rewolucja! Nie chcę używać już nic innego. Moja skóra kocha ten emolient do kąpieli baby Dermedic!
W skrócie:
- emolient spełnia wszystkie obietnice producenta
- ma porządne opakowanie
- nawilża, natłuszcza, chroni, koi, wygładza, uelastycznia skórę
- dobrze myje
- dla noworodków od pierwszego dnia życia i dorosłych
- nie uczula i nie podrażnia
- nie ma zapachu
- rzadka, ale bardzo przyjemna "gumowa" konsystencja
- nie jest wydajny
Moja ocena:
Jeśli szukacie emulsji do kąpieli, która nie tylko oczyści, ale wyczuwalnie zadba o stan skóry, nawilży ją, ukoi, natłuści, ochroni i zapobiegnie wysuszeniom, to jest to kosmetyk idealny dla Was. U mnie ten emolient sprawdził się w 100% i jeden punkt odejmuję tylko dlatego, że nie jest wydajny, przez co cena jest relatywnie wysoka. Jeśli mogłabym dać 9,5, byłoby to 9,5. Jednak, jak na emolient o tak skutecznym działaniu, nie jest to cena zła i jest jak najbardziej warta przynajmniej wypróbowania. Jakie są Wasze opinie o tej emulsji do kąpieli Dermedic?
Emolienty to wspaniały dział kosmetyków do skóry suchej i atopowej. Natłuszczają one skórę i pozostawiają na niej film, dzięki któremu ze skóry "nie ucieka" nawilżenie. Emolienty przywracają ochronna barierę lipidową, intensywnie nawilżają, łagodzą swędzenie i wysuszenie skóry, eliminują uczucie napięcia skóry, przywracają jej elastyczność, przyspieszają proces regeneracji i odnowy naskórka i najogólniej mówiąc, poprawiają kondycję skóry suchej. Są idealne dla skóry wrażliwej, naczyniowej, atopowej, suchej i bardzo suchej. Stosuje się je także w pielęgnacji niemowląt, ponieważ ich skóra jest wyjątkowo wrażliwa. To wszystko spowodowało, że postanowiłam zakupić emulsję do kąpieli emolientowych baby Dermedic Linum Emoleint w wersji 200 ml. Jak się okazuje - było warto!
Emolient baby Dermedic emulsja do kąpieli - moje wrażenia:
Nigdy nie miałam tak przyjemnego dla skóry i ta efektywnie działającego kosmetyku nawilżającego! Emolient do kąpieli baby Dermedic jest niesamowicie przyjemny, nieco sylikonowo-gumowy w dotyku, zostawia bardzo przyjemny i ciekawy film na skórze, ale nie powoduje uczucia tłustości, nie przeszkadza, nie drażni i nie jest w żaden sposób ciężki. Praktycznie nie ma zapachu, a jeśli jest, to tak neutralny i ledwo wyczuwalny, że ciężko byłoby mi go do czegokolwiek porównać. Emolient idealny dla wrażliwych nosów i alergików, bo jak wiadomo, substancje zapachowe są jednym z najsilniejszych alergenów. Konsystencja tego emolientu baby Dermedic w postaci emulsji do kąpieli jest płynna, jak olejek, ale nie jest tłusta jak olejek. Nie jest to kosmetyk wydajny, nie jest też tani, choć muszę przyznać, że cena jak na emolient o tak wysokiej skuteczności i dobrym działaniu jest atrakcyjna. Można go stosować u noworodków od pierwszego dnia życia. Mogą go stosować osoby dorosłe. U mojego noworodka emolient baby Dermedic sprawdził się idealnie, wyleczył z suchej skóry i to bezpowrotnie. Prawdę mówiąc, poza niewydajnością, nie widzę w tym kosmetyku żadnych wad i w mojej kosmetyczce jest to istna rewolucja! Nie chcę używać już nic innego. Moja skóra kocha ten emolient do kąpieli baby Dermedic!
W skrócie:
- emolient spełnia wszystkie obietnice producenta
- ma porządne opakowanie
- nawilża, natłuszcza, chroni, koi, wygładza, uelastycznia skórę
- dobrze myje
- dla noworodków od pierwszego dnia życia i dorosłych
- nie uczula i nie podrażnia
- nie ma zapachu
- rzadka, ale bardzo przyjemna "gumowa" konsystencja
- nie jest wydajny
Moja ocena:
Jeśli szukacie emulsji do kąpieli, która nie tylko oczyści, ale wyczuwalnie zadba o stan skóry, nawilży ją, ukoi, natłuści, ochroni i zapobiegnie wysuszeniom, to jest to kosmetyk idealny dla Was. U mnie ten emolient sprawdził się w 100% i jeden punkt odejmuję tylko dlatego, że nie jest wydajny, przez co cena jest relatywnie wysoka. Jeśli mogłabym dać 9,5, byłoby to 9,5. Jednak, jak na emolient o tak skutecznym działaniu, nie jest to cena zła i jest jak najbardziej warta przynajmniej wypróbowania. Jakie są Wasze opinie o tej emulsji do kąpieli Dermedic?
Etykiety:
dermedic,
dla dzieci,
do kąpieli,
emolient,
skóra atopowa,
skóra sucha
środa, 2 sierpnia 2017
Denko: Couture Edition by Dilek Hanif - odżywczy olejek do włosów Mythic Oil L'Oreal Professionnel
O odżywczym olejku do włosów Couture Edition by Dilek Hanif - Mythic Oil L'Oreal Professionnel
Odżywczy olejek do włosów Mythic Oil marki L'Oreal Professionnel z edycji Couture by Dilek Hanif trafił w moje ręce bardzo dawno temu. Jest to olejek do każdego rodzaju włosów, który ma za zadanie je odżywić, nadać blasku i ułatwić rozczesywanie. Olejek do włosów Mythic Oil, który posiadałam i opisuję pochodzi z kolekcji Dilek Hanif dla L'Oreal Professionnel (projektantka mody z Turcji, która wystawia swoje prace w Paryżu). Kosmetyk miał na szyjce butelki bransoletkę inspirowaną orientem i haute couture jako dodatek do produktu. Zarówno opakowanie, jak i biżuteryjny dodatek zostały zaprojektowane przez Dilek Hanif. Opisywany olejek do włosów zawiera olejek z awokado i nasion grapefruita. Można go aplikować na wilgotne lub suche włosy. Pojemność to 125 ml, a cena 58 zł.
Moja opinia - olejek do włosów Dilek Hanif dla L'Oreal Professionnel Mythic Oil
Olejek do włosów Dilek Hanif dla Mythic Oil L'Oreal Professionnel sprawdził się u mnie w stu procentach i żałuję, że się skończył. Miałam go długo i był bardzo wydajny. Pięknie i delikatnie pachniał, miał estetyczną i atrakcyjną butelkę i etykietę. Porządny dozownik pozwalał na pobranie dowolnej ilości produktu, bez marnowania go. Olejek Mythic Oil bardzo ułatwiał rozczesywanie, zamykał łuski włosa, nadawał im blask i przy nałożeniu odpowiedniej ilości (malutkiej ilości na włosy do łopatek - bardzo ekonomiczny i wydajny kosmetyk!) dodawał moim włosom +10 do wyglądu, a nie powodował przy tym efektu przetłuszczenia i obciążenia. Nie będę się długo rozwodzić nad tym kosmetykiem do włosów, bo nie znalazłam w nim wad. No, może poza dość wysoką ceną, która jest jednak warta wydania ze względu na działanie i wydajność tego olejku odżywczego. Obecnie (2017 rok) nie ma już w sprzedaży tej edycji, o której piszę, ale sam olejek L'Oreal Professionnel Mythic Oil jest dostępny w niezmienionej formule, ale w innym opakowaniu. Całość jest za to w znacząco niższej cenie około 40 zł lecz w pojemności 100 ml.
W skrócie:
- nie obciąża i nie przetłuszcza włosów
- ułatwia rozczesywanie
- odżywia i nawilża włosy
- łatwo się dozuje
- nadaje połysk włosom
- ma porządne opakowanie
- bardzo wydajny
- koszt kiedyś 58 zł za 125 ml, a w 2017 roku ok. 40 zł za 100 ml
Moja ocena:
Rzadko zdarza mi się dawać pełną dziesiątkę, ale olejek do wszystkich rodzajów włosów Mythic Oil L'Oreal Professionnel sprawdził się u mnie bez zarzutu i nie znalazłam w nim żadncyh wad - od spełnienia obietnic producenta, przez działanie, po opakowanie. Polecam z czystym sumieniem - myślę, że sprawdzi się u większości osób, nawet tych, które mają przetłuszczającą się skórę głowy (wystarczy wtedy stosować ten olejek od połowy długości włosów). Używałyście tego olejku do włosów? Jak się u was sprawdził?
Odżywczy olejek do włosów Mythic Oil marki L'Oreal Professionnel z edycji Couture by Dilek Hanif trafił w moje ręce bardzo dawno temu. Jest to olejek do każdego rodzaju włosów, który ma za zadanie je odżywić, nadać blasku i ułatwić rozczesywanie. Olejek do włosów Mythic Oil, który posiadałam i opisuję pochodzi z kolekcji Dilek Hanif dla L'Oreal Professionnel (projektantka mody z Turcji, która wystawia swoje prace w Paryżu). Kosmetyk miał na szyjce butelki bransoletkę inspirowaną orientem i haute couture jako dodatek do produktu. Zarówno opakowanie, jak i biżuteryjny dodatek zostały zaprojektowane przez Dilek Hanif. Opisywany olejek do włosów zawiera olejek z awokado i nasion grapefruita. Można go aplikować na wilgotne lub suche włosy. Pojemność to 125 ml, a cena 58 zł.
Moja opinia - olejek do włosów Dilek Hanif dla L'Oreal Professionnel Mythic Oil
Olejek do włosów Dilek Hanif dla Mythic Oil L'Oreal Professionnel sprawdził się u mnie w stu procentach i żałuję, że się skończył. Miałam go długo i był bardzo wydajny. Pięknie i delikatnie pachniał, miał estetyczną i atrakcyjną butelkę i etykietę. Porządny dozownik pozwalał na pobranie dowolnej ilości produktu, bez marnowania go. Olejek Mythic Oil bardzo ułatwiał rozczesywanie, zamykał łuski włosa, nadawał im blask i przy nałożeniu odpowiedniej ilości (malutkiej ilości na włosy do łopatek - bardzo ekonomiczny i wydajny kosmetyk!) dodawał moim włosom +10 do wyglądu, a nie powodował przy tym efektu przetłuszczenia i obciążenia. Nie będę się długo rozwodzić nad tym kosmetykiem do włosów, bo nie znalazłam w nim wad. No, może poza dość wysoką ceną, która jest jednak warta wydania ze względu na działanie i wydajność tego olejku odżywczego. Obecnie (2017 rok) nie ma już w sprzedaży tej edycji, o której piszę, ale sam olejek L'Oreal Professionnel Mythic Oil jest dostępny w niezmienionej formule, ale w innym opakowaniu. Całość jest za to w znacząco niższej cenie około 40 zł lecz w pojemności 100 ml.
W skrócie:
- nie obciąża i nie przetłuszcza włosów
- ułatwia rozczesywanie
- odżywia i nawilża włosy
- łatwo się dozuje
- nadaje połysk włosom
- ma porządne opakowanie
- bardzo wydajny
- koszt kiedyś 58 zł za 125 ml, a w 2017 roku ok. 40 zł za 100 ml
Moja ocena:
Rzadko zdarza mi się dawać pełną dziesiątkę, ale olejek do wszystkich rodzajów włosów Mythic Oil L'Oreal Professionnel sprawdził się u mnie bez zarzutu i nie znalazłam w nim żadncyh wad - od spełnienia obietnic producenta, przez działanie, po opakowanie. Polecam z czystym sumieniem - myślę, że sprawdzi się u większości osób, nawet tych, które mają przetłuszczającą się skórę głowy (wystarczy wtedy stosować ten olejek od połowy długości włosów). Używałyście tego olejku do włosów? Jak się u was sprawdził?
Subskrybuj:
Posty (Atom)